poniedziałek, 22 października 2012

sth about me & make up me part 3

Moje życie nabiera tempa.
Kiedyś nie miałam co zrobić z czasem, więc jak zwykle odkładałam wszystko na ostatnią chwile, a w rezultacie goniłam samą siebie.
Teraz myślę, że gdybym rozsądniej gospodarowała czasem , część moich aktualnych planów byłaby już dawno zrealizowana. W rezultacie jestem na nogach 3/4 dnia, ale teraz jestem na prawdę szczęśliwa, niektórym służy takie intensywne życie, im więcej robisz, realizujesz tym bardziej czujesz się spełniona, chociaż przy okazji też trochę niewyspana... ;)
Postaram się być bardziej zorganizowana, choć trzeba podsumować, że staram się od zakończenia liceum.

***

W ostatnim poście poświeciłam uwagę zakupom online jak i obserwowaniu różnych promocji.
Parę dni później znalazłam na facebook'u informacje, że Douglas poszukuje testerek do recenzji najnowszych zapachów. Opisałam zapach Pure Mexx i parę dni później otrzymałam maila z gratulacjami. Nigdy niczego nie wygrałam, a sprawia mi to o tyle większą przyjemność, że mogłam tego dokonać przez /pisanie/.
Recenzja zapachu nie wymaga nadmiaru inteligencji czy bycia obieżyświatem, ale miło, że pomimo tylu zgłoszeń to Twój tekst wyróżniał się spośród innych. Jutro bądź pojutrze paczka powinna do mnie dotrzeć!

W ostatniej zamówionej paczce z Douglasa otrzymałam:
(produkt docelowy)



Hugo Boss In Motion
Zapach jest wyrazisty, intensywny, z niecierpliwością czekam, aż poczuje go na Nim, wtedy będę mogła ocenić całą gamę nut zapachowych.
Dopiero teraz zorientowałam się, że jest to woda toaletowa... mam nadzieję, że jednak za taka cenę (40 ml) nie będzie pachnieć godzinę.

(prezenty)



Hugo Boss Nuit Balsam do ciała (50 ml).




Alessandro Pro White Lakier do paznokci (10 ml).

ENJOY!








piątek, 5 października 2012

Make up me part 2

Hi!
Chciałam się dowiedzieć czy wolicie korzystać z zakupów online czy w salonach?
Ja ostatnio zdecydowanie polecam zakupy online, nie dość, że bez wychodzenia z domu zamawiasz ulubione produkty,  w dodatku możesz szybko i łatwo porównać produkty i ceny jakie oferują inne sklepy/strony.
Kolejnym argumentem, jest to, że przy tego typu zakupach zazwyczaj otrzymujesz jakąś miłą niespodziankę gratis. Szczególnie mowa tu o zakupach m.in. na stronach DOUGLAS czy innych internetowych drogeriach. Zapisując się na newslettter otrzymujesz na pierwsze zamówienie  bon o wartości 20 zł. A na kolejne atrakcyjne kody na prezenty.
 Jedynym minusem jest zazwyczaj opłata za przesyłkę. Dodatkowo polecam sprawdzić stronę
KODY RABATOWE bardzo często znajdują się tam kody na dodatkowe prezenty oraz obniżki oscylujące między 10-20%. Czekam teraz na moją przesyłkę, co prawda docelowy produkt nie jest przeznaczony dla mnie, tylko bliskiej mi osoby, ale na razie będę mogła pocieszyć się dodatkowymi prezentami.



Poniżej przedstawiam moje ulubione produkty.

DKNY be delicious



Giorgio Armani
Emporio Diamonds



Ostatnio również oczarował mnie nowy zapach Mexxa Pure Woman, próbkę dostałam w poprzednim zamówieniu z Douglasa. Zapach jest niesamowity, w drogeriach Rossmann,  dostępne są wyłącznie wody toaletowe, które jak wiemy nie są najtrwalsze.



Vanille Noire by Yves Rocher



Versace Crystal Noir
Typowo wieczorowy, intensywny zapach.









wtorek, 2 października 2012

pictures & music

Rihanna - Diamonds  <klik
Swedish House Mafia - Don't You Worry Child


                          

                                     

                                     

                                     
                                     
                                          

            

                



                         

                                                                                                 

    

          





                  




 

                         


czwartek, 27 września 2012

Make up me

Chce się z Wami dzielić różnymi spostrzeżeniami -
moda, makijaż, to temat który zainteresuje  każdą kobietę.
Każda z nas sięga coraz częściej po nowe/"coraz lepsze produkty", które mają mieć korzystniejsze działanie niż kosmetyki, które aktualnie używamy. Zawsze chcemy wyglądać pięknie-bo jesteśmy piękne! Musimy jedynie nauczyć się to piękno podkreślać. Mogę się podzielić własną wyrobioną opinią na temat niektórych produktów, chociaż ta opinia powinna być traktowana subiektywnie, dlatego, że każdy z nas ma inną cerę, inaczej reaguje na pewne kosmetyki, ale z drugiej strony kiedy po raz kolejny spotkamy się z tą samą opinią na ten sam temat to "coś w tym musi być". Zaznaczę, że jeżeli mamy jakiś ulubiony produkt, należy pamiętać, że powinniśmy zamiennie używać go  z innym, dlatego, że nasza skóra dosyć szybko się przyzwyczaja do przypisanych mu działań, dlatego też nie jest on tak efektywny jak na początku.
Długo się wahałam na zakup droższego podkładu, obawiałam się głównie tego, że cena nie będzie adekwatna do jakości. Znalazłam kilka produktów, które wzbudziły moje zainteresowanie, m.in. Estee Lauder oraz podkłady z serii Cliniqe. Zdecydowałam się na zakup pierwszego podkładu. Mianowicie Estee Lauder double wear light, przystosowany szczególnie do cery tłustej i mieszanej. Przyznam, że początkowo na prawdę byłam w szoku, moja cera była tak matowa przez co najmniej 8h, były  jednak widoczne suche skórki, przed którymi przestrzegały mnie inne opinie wyszukane w sieci. Bardzo praktyczne opakowanie, które pozwalało na idealne aplikowanie. Po dłuższym stosowaniu i nie mówię niestety o stosowaniu miesięcznym ale dwutygodniowym, działanie było podobne to podkładów dostępnych w drogeriach w cenach 30 zł. Dlatego decydując się na taki wydatek, stosowałabym ten produkt  tylko na specjalne okazje, wtedy efekt na pewno nas nie zawiedzie.



Tak jak wspominałam wyżej konieczny jest produkt do codziennego stosowania, w przystępnej cenie. Ostatnio bombardują nas kremy BB  z firmy Garnier, dlatego postanowiłam również wypróbować ten trend, który nie pozostawia efektu maski oraz  przede wszystkim pielęgnuje naszą skórę. Nawilża, matuje, redukuje pory, ujednolica, chroni przed promieniami UV- jak wskazuje producent. Wybrałam krem BB  Prefektor for oily skin  przystosowany jak sama nazwa wskazuje co cery tłustej i mieszanej. Zakupiłam go kilka dni temu, więc zobaczymy jak się sprawdzi. 







Dobranoc ;)







Let's get started

MY IDEA OF JOURNALISM
Właśnie nadszedł ten moment. Moment zmian. Moje marzenia powoli stają się rzeczywistością.
Oczywiście droga do ich całkowitego spełnienia jest długa, do tego momentu  kosztowała mnie już  wiele wyrzeczeń. Moje wybory nie spotykały się z powszechną akceptacją, ale ja nie jestem od zadowalania innych, /jestem po to/ żeby realizować siebie.
Nie będę pisać, że chce Wam pokazać moją wrażliwość na modę czy inne niuanse.
Chcę pisać, publikować to co w danej chwili mnie zainspiruje.
Mam nadzieje, że ten blog będzie po części narzędziem realizacji moich planów.
ENJOY.

MY IDEA OF JOURNALISM
It is a moment of change. My dream is slowly becoming a reality.
Of course the road is long, full of sacrifices. I do not care what others think.
I want to fulfill my dreams.
I want to write and publish what inspire me.
I think this blog will be a tool realization of my plans.
ENJOY.